piątek, 11 września 2015

Lider i wyznaczanie celów

Jedną z najważniejszych rzeczy w dobrym zarządzaniu sobą i swoim zespołem jest prawidłowe wyznaczanie celów. Cele te są różne. Niekiedy bardzo ogólne i górnolotne, czasami jest ich wiele, ale są dość łatwe do osiągnięcia,  a w niektórych przypadkach powstają spontanicznie bez przygotowania. A jak jest potem z ich realizacją? I tu bywa różnie. Często jest tak, że źle wyznaczone cele są niemożliwe do wykonania, albo ich realizacja przerasta nasze możliwości. Stąd już o krok do gniewu i frustracji. Zaczynamy produkować negatywne przekonania na swój temat, czujemy się winni a w naszych głowach pojawiają się myśli, że po praz kolejny nie daliśmy rady.


Cały sukces, oczywiście poza ciężką pracą nad realizacją danego celu, tkwi w prawidłowym jego sformułowaniu. Spójrzmy na moje, spisane w tym roku, cele. Niektóre z nich cechuje brak realności i nadmierne uogólnienie, jak na przykład: „rzucę palenie”, „będę pilnie uczył gry na skrzypcach”, „zwiększę zyski swojej firmy”.  Takie cele nie tylko trudniej spełnić, ale i ocenić czy i w jakim stopniu zostały zrealizowane.

Chciałbym pokazac dość znaną, bardzo skuteczną i prostą metodę tworzenia celów w taki sposób, aby szanse na ich realizację rosły. Jest to brytyjska metoda S.M.A.R.T. Ten akronim powstał od pierwszych liter słów: specific, measurable, achievable, rational, trackable. Według powyższej zasady każdy cel musi być osiągalny czyli realistyczny, prosty do sformułowania i zrozumienia, w jakiś sposób mierzalny, abyśmy mogli sprawdzić postępy czy efekty w osiąganiu celów, określony w czasie, czyli mający konkretny początek i koniec. Dobrze, jeśli jest dla nas atrakcyjny, wtedy prawdopodobieństwo jego osiągnięcia zwiększa się poprzez rosnącą motywację do działania.

Kiedy już zabierzemy się do wyznaczania celów dla siebie, swojego zespołu czy organizacji,  spróbujmy skonstruować je w oparciu o powyższą zasadę, czyli: „19 listopada 2015 roku rzucę palenie”, „będę uczył się grać na skrzypcach 4 razy w tygodniu po 40 minut”, „do końca 2016 roku zwiększę zyski w swojej firmie o 15% niż w roku 2015”. Gdy zrobimy to w ten sposób - konkretny, prosty i przejrzysty - zobaczymy, że w większości przypadków jesteśmy w stanie zrealizować to, co założyliśmy sobie i innym.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz